Druga część zasad inwestowania na giełdzie. Jeśli nie czytałeś pierwszej, to zatrzymaj się, wróć do pierwszej części, a potem kontynuuj tutaj.
11. Obserwuj wydarzenia na świecie
Powinieneś wyrobić sobie nawyk czytania każdego poranka przez co najmniej godzinę. Im więcej jesteś w stanie przeczytać, tym większą świadomość będziesz miał o tym jak funkcjonuje świat i firmy. Przykładowe źródła informacji, po które warto sięgnąć to: Financial Times, Wall Street Journal, Forbes, Bloomberg, Investing.com, The Economist, czy Reuters. Czytając dużo i regularnie skumulowana wiedza w którymś momencie zacznie płacić dywidendy. Poza wiadomościami sięgaj po książki. Kilka z polecanych tytułów znajdziesz w naszej bibliotece.
12. Inwestuj w produktywne aktywa
Gdy nabywasz akcje firmy takiej jak Sony, to wiesz, że firma utrzymuje się ze sprzedaży produktów elektronicznych takich jak: konsola PlayStation, telewizory, słuchawki czy aparaty fotograficzne.
Firma nim dopuści produkt do sprzedaży, musi je najpierw wyprodukować. Produkcja w tym wypadku wpływa bardzo pozytywnie na rodzaj aktywa, który nabywasz. Głównie dlatego, że tworzenie produktu wnosi coś pozytywnego do życia konsumenta. Także inwestycja będzie przynosić zwrot tak długo, jak produkt który tworzy dana firma, zaspokaja potrzeby klientów.
W kontraście aktywa takie jak złoto, BitCoin, obrazy czy antyki nie produkują niczego, a ich obecna cena oparta jest na tym, ile ktoś inny jest gotów za nie zapłacić. A co jeśli przez lata nikt nie będzie chciał zapłacić więcej za obraz, kryptowalutę lub złoto? Czy tym mniej cierpliwym inwestorom znudzi się czekanie?
13 Sprawdź księgi firmy i oceń jej prawdziwą wartość, zanim kupisz
Warren Buffet jak i jego mentor Benjamin Graham, podkreślają, że inwestor musi rozumieć księgowość. W podstawowym zakresie powinien wiedzieć, jak odczytać dokumenty takie jak Balance Sheet i Profit & Loss, znać podstawowe wskaźniki typu P/E, P/B, Maket Cap względem ilości akcji. Dodatkowo musi wiedzieć, ile firma posiada długu i czy ten maleje, czy wzrasta z roku na rok.
Tak wiec jeśli do tej pory uważałeś księgowość za zbyt skomplikowaną, ale przy tym chcesz inwestować na giełdzie i podchodzisz do tego poważnie, to jest to idealny czas, aby pogłębić swoją wiedzę w tej dziedzinie. Koniecznie przeczytaj co najmniej 3 książki o księgowości i 3 tytuły poświęcone funkcjonowaniu firm. Dodatkowo zapisz się na kurs księgowości.
Te podjęte kroki pomogą gdy następnym razem będziesz wyliczał wartość spółki i podejmował decyzje o zakupie akcji.
Kilka ciekawych tytułów w temacie biznesu i inwestowania na giełdzie znajdziesz w naszej bibliotece.
14 Część portfela ulokuj w spółkach dywidendowych
Powiedzmy, że kupujesz firmę, która oferuje 5% dywidendy. Nabycie pojedynczej akcji kosztuje £100, a Ty kupujesz 1000 akcji, zatem w całości zainwestowałeś £100,000. Co się stanie jeśli akcje spadną o 50% (do £50 za akcję), lecz fundamenty firmy pozostaną niezmienne? Czy nagle firma zmniejszy wypłatę dywidend tylko przez to ze obecnie Market wycenia ją inaczej?
Nie, teraz kupując tę samą firmę po niższej cenie, otrzymujesz 10% zwrotu z dywidendy zamiast wcześniejszych 5%. Choć wartość Twojej inwestycji spadła właśnie z £100,000 na £50,000, Ty dalej otrzymujesz swoje £5000 rocznie.
A co jeśli miałbyś ulokowane te same pieniądze w firmę, która nie płaci dywidendy i jej wartość właśnie spadła ze £100,000 do £50,000, a firma przestała Ci płacić? Czy taka strata nie uderzyłaby w ciebie mocniej niż w przypadku firmy, która kontynuuje płacenie dywidendy niezmiennie od poziomu ceny ?
Spółki dywidendowe przypominają mi nieco nieruchomości, które kupujesz długoterminowo w celu wynajmu. Bez względu jak obecnie ma się cena nieruchomości, ty otrzymujesz czynsz. Do momentu, w którym nie chcesz jej sprzedać, tak naprawdę cena nie jest istotna. To samo możesz powiedzieć o akcji firm dywidendowych, jeśli je posiadasz w swoim portfolio. Cena za akcje nagle spadła, lecz Ty nie masz zamiaru sprzedać, to co za różnica, jaka aktualnie jest ich cena?
15 Reinwestuj dywidendy
Reinwestowanie dywidend ma ogromny sens. Po pierwsze, zrobi to dużą różnicę w długoterminowym okresie. Po drugie reinwestując, nie płacisz podatku od dywidendy. Różnicę najlepiej zilustruje poniższy przykład. Powiedzmy, że inwestor A, który przychód z dywidendy wydaje w całości, kontra inwestora B, który reinwestuje 100% dywidend. Jak będzie wyglądał portfel każdego z nich w okresie 20 lat
Podsumowanie Inwestora A:
- W okresie 20 lat zarobił £100,000 na wypłatach z dywidend
- Wartość jego inwestycji pozostała niezmienna na poziomie £100,000
- Otrzymywana dywidenda pozostała na takim samym poziomie £5,000
- Zapłacił £20,000 podatku (zakładając, że wynosi 20%)
Podsumowanie Inwestora B:
- W okresie 20 lat zarobił £165,320 na wypłatach z dywidend
- Otrzymywana dywidenda wzrosła z początkowych £5,000 do £12,634
- Wartość jego inwestycji wzrosła do £252,686
- Zapłacił £0 podatku
Na tym przykładzie jasno widać, że im dłużej będziesz w stanie opóźnić gratyfikację, tym zamożniejszy będziesz.
16. Nie inwestuj na cudzych opiniach
Masayoshi Son założyciel Softbank, oraz inwestor znany ze swoich śmiałych ruchów na giełdzie w nowe rozwiązania technologiczne, w jednym z wywiadów dla Dealbook 2020 powiedział, że jeden z jego przyjaciół rekomendował, aby choć jeden procent wrzucił w Kryptowaluty. Masayoshi Son, za poradą przyjaciela ulokował 1% swojej wartości (czyli 200 milionów dolarów).
Później Masayoshi Son stwierdził, ciągle zmieniające się ceny kryptowaluty zaburzały jego koncentrację i spokój ducha, bo musiał nawet 5 razy dziennie sprawdzać aktualny kurs. Dodał, że w momencie sprzedaży, jego umysł odzyskał spokój i mógł skupić się na inwestycjach, które rozumie.
Wniosek z tego jest taki, że jeśli czegoś nie rozumiesz, to nie powinieneś inwestować tylko dlatego, że ktoś Ci tak doradził.
Zupełnie inaczej będzie, jeśli dobrze zapoznałeś się ze swoją inwestycją, bo wtedy wiesz, czy fundamentalnie biznes jest słaby lub mocny i rozróżnisz emocje rynku od twardych faktów.
17. Trzymaj się długoterminowych inwestycji
Jak powiedział kiedyś Warren Buffet — kwestia sprzedania akcji dobrej firmy to tak, jak sprzedanie Michela Jordana z Chicago Bulls, ponieważ zbyt dobrze gra. Przecież to szaleństwo.
Kupując akcje dobrej firmy, powinieneś myśleć, jak właściciel i wierzyć w jej rozwój. A przede wszystkim zastanowić się ile może Cię kosztować jej wczesna sprzedaż, gdy firma kontynuuje rozwój i oferuje świetny produkt swoim klientom. Pamiętasz sytuację z Apple, o której pisałem w poprzedniej części?
18. Miej gotówkę w pogotowiu i zawsze inwestuj nadwyżkę, której nie potrzebujesz
Jeśli przyjdzie załamanie rynku i wszystkie akcje spadną o 50%, a Ty już nie będziesz miał gotówki, to pewnie przegapisz świetną okazję do zakupu? Odbicie się rynku po spadkach to niemal pewna inwestycja i właśnie dlatego 25% Twojego portfolio powinna stanowić gotówka.
Te 25% to Twoje nowe zero, czyli pieniądze, których nie ruszasz w żadnej innej sytuacji niż krach. Dla kogoś, kto ma £100,000 w portfelu inwestycyjnym, £25,000 powinno czekać na świetną okazję z pozostałymi £75,000 ulokowanym w rynku. Gdy okazja się nadarzy i uznasz ją za naprawdę dobrą, powinieneś wykonać zdecydowany ruch i kupić sporą ilość akcji, a następnie pracować nad odbudową gotówki, aż balans pomiędzy giełdą a gotówką się wyrówna.
Jeśli jednak okazja nie przyjdzie, a Ty w tym czasie zdołałeś odłożyć dodatkowe pieniądze, wówczas część na przykład £10,000, powinno zostać rozproszone proporcjonalnie pomiędzy akcjami a gotówką. Według powyższego przykładu split powinien teraz wyglądać następująco - £82,500 w rynkach, a £27,500 w gotówce.
19. Biznes musi posiadać unikalną propozycję sprzedaży (USP/competitive advantage)
Co zrobi konsument, gdy ma do wyboru zakup tego samego produktu w dwóch sklepach, w których poziom serwisu jak i sam?
Konsument pójdzie tam, gdzie jest taniej. Żaden ze sklepów nie oferuje nic ponad produkt, który sprzedaje. W konsekwencji, firmy niewnoszące nic ponad niższą cenę, będą musiały obniżać swoje marze zysku.
Strategia sprzedażowa oparta jedynie o cenę prowadzi do przepaści finansowej, ponieważ prędzej czy później, niska cena przełoży się na brak profitu.
Biznes, który posiada unikalną propozycję sprzedażową, nie musi obniżać swojej ceny, ponieważ klienci wybrali ich z innych powodów niż cena. Przykładem takiej firmy może być Walt Disney. Produkcje Disneya są dla wszystkich członków rodziny bez względu na wiek. Jest to jeden z powodów, dla których miliony ludzi im ufa i są gotowi zapłacić premium za subskrypcję.
20. Nie bierz kredytu pod inwestycje na giełdzie
W fizyce kwantowej istnieje zasada nieokreśloności Heisenberga, która mówi, że nie można określić dokładnego położenia i prędkości obiektu. Na rynku też tak jak. I zgodnie z zasadą nieokreśloności nie będziesz w stanie dokładnie powiedzieć, co stanie się za godzinę lub za rok z akcjami. Jest to zwyczajnie nieobliczalne, ponieważ wpływa na to zbyt wiele czynników:
- emocje inwestorów
- informacje, które firma zataiła w księgach
- duzi gracze
- wydarzenia na świecie czy polityka.
W poprzedniej części wspominałem, jak katastrofalne skutki dla inwestora przynoszą wszelkiego rodzaju straty, a zwłaszcza gdy te przekraczają 20%. W kredycie mówimy o dużo większych stratach, ponieważ inwestujesz pieniądze, których nie masz. Jeśli inwestycja się nie powiedzie, a Ty stracisz część lub całą kwotę, pamiętaj, że bank poza pożyczonym kapitałem naliczy odsetki, które będziesz musiał oddać wraz, z których pieniędzmi, któryxh jeszcze nie zarobiłeś.
21. Nigdy nie sugeruj się nagłówkiem
Anchoring Effect występuje gdy po zobaczeniu pierwszego kawałka informacji (Anchor), podejmujesz impulsywną decyzję o zakupie akcji.
Scenariusz może wyglądać następująco: Firma A ogłasza nowy lek, który skutecznie zwalcza nowotwór. Informacje te krążą w sieci i gazetach. Ty kupujesz dużą ilość papierów wartościowych, ale po tygodniu akcje nie rosną tak, jak tego oczekiwałeś. Tydzień później w gazetach pojawia się artykuł, że CEO sprzedał dużą ilość udziałów. Miesiąc później pojawia się news, że firma zwalnia pracowników. Resztę scenariusza zapewne potrafisz sobie wyobrazić.
Oczywiście przykład firmy, która obiecuje wygrać walkę z rakiem jest nieco przesadzony, ale realny przykład możesz zobaczyć na podstawie firmy WeWork. Jeśli nie słyszałeś o WeWork i Adamie Neumannie, to polecam obejrzeć w Apple TV+ świetny serial oparty na prawdziwych wydarzeniach pt. WeCrashed.
Zatem, co powinieneś zrobić po przeczytaniu pierwszego pozytywnego artykułu o świetnych prospektach firmy? Oczywiście poszukać głębiej. Pamiętaj, żeby nie wpaść w pułapkę poszukiwania informacji potwierdzających twoją wersję. Na przykład jeśli lubisz pic mleko i wygooglujesz pytanie: “Dlaczego mleko jest dla mnie dobre”, jak myślisz jakie rezultaty się wyświetlą? Oczywiście tylko takie, które utwierdzą Cię w Twoim wierzeniu. To zjawisko nazywa się Confirmation Bias – szukanie informacji, które potwierdzają nasze przekonania.
Jest to bardzo groźne, ponieważ pole widzenia bardzo się zwęża i tracisz obiektywność wraz z szerokim spojrzeniem na dany temat.
W kwestii inwestowania (i nie tylko) powinieneś poddać swoje wierzenia próbie i szukać informacji przeciwnych Twoim przekonaniom. Na przykład, jeśli usłyszałeś, że jedzenie mięsa Tobie szkodzi i dieta wegetariańska jest najlepsza, poszukaj odpowiedzi na pytanie dlaczego jedzenie mięsa jest dobre, a dieta wegetariańska szkodzi. Wszystko ma swoje za i przeciw.
Podsumowanie
W czasach, w których każdy chce się dorobić jak najszybciej i szuka magicznego zwrotu 1000%+, zapominasz, że Warren Buffet, który jest bez wątpienia najlepszym inwestorem wszech czasów, osiąga rocznie średni zysk 30%. Przypomina mi to nieco bajkę z dzieciństwa o żółwiu (defensywnym inwestorze) i zającu (osobie szukającej szybkich zysków), w której to wolny, lecz systematyczny żółw wygrywa wyścig.
Drugą rzeczą, którą uważam za ponadczasową, a która wielu dziś uważa za nieaktualną, to stwierdzenie, w którym mówi się, że mamy teraz inne czasy wiec normalne reguły inwestycyjne nie aplikują. Wystarczy przeczytać kilka książek napisanych w ostatnich 30 latach, aby sprawdzić, ile podobieństw w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych występowało wtedy i dziś. Wcale tak wiele się nie zmieniło.
Na koniec przytoczę jeszcze jeden świetny cytat z Warrena Buffeta, który możesz uznać za bonusową zasadę w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych:
”Nie masz racji lub mylisz się, ponieważ 1000 osób zgadza się z Tobą. I nie masz racji bądź masz rację, ponieważ 1000 osób nie zgadza się z Tobą. Masz rację, ponieważ Twoje fakty i zrozumienie jest słuszne”.
(ang. You're not right or wrong because 1000 people agree with you. And you're not right or wrong because 1000 people disagree with you. You're right because your facts and your reasoning is right)